Dziś rano, podczas śniadania, Mysza spojrzała na mnie wzrokiem osoby, która chciałaby o coś zapytać, ale nie do końca wie, czy wypada. Ostatecznie dała się namówić i rzecze "Bartek, mężu mój jedyny, najinteligentniejszy mężczyzno jakiego znam, mam rozterkę natury egzystencjalnej i tylko Ty, mój autorytet moralny, możesz pomóc mi ją rozwiązać. Czy dzieci nas ograniczają?"
niedziela, 21 maja 2017
środa, 17 maja 2017
Coś poszło nie tak...
Przez ostatnie dwa tygodnie, bo przez taki czas komputer protestował i nie dawał się uruchomić, działo się tyle, że wystarczyłoby na jakieś trzy rozdziały. A jednak tym razem nie będzie o Gangu, a o sprawie, która przyćmiła wszystkie wydarzenia ostatnich dni, mianowicie o czwartkowym pobiciu czternastolatki przez rówieśniczki.
poniedziałek, 1 maja 2017
Część II Rozdział XVIII - Wielki dzień
Za nami wielki dzień w życiu naszych Dzidziorów, wydarzenie które dla nas było wielkim logistycznie przedsięwzięciem, czyli chrzest. Był to dzień pełen przygód, niestety nie tylko tych w pozytywnym znaczeniu tego słowa, ale wszystko po kolei.
Subskrybuj:
Posty (Atom)